Archiwum 11 listopada 2003


lis 11 2003 Lepiej
Komentarze: 1

Ponad tydzień temu obchodziłem swoje urodziny. Przy takich okazjach zawsze przychodzi pora na podsumowania, przemyślenia, na "zajrzenie w środek siebie" i pewne postanowienia. Jak zawsze obiecałem sobie, że muszę zmienić wiele rzeczy. Mam w sobie tak wiele energii i siły, żeby dalej intensywnie nad sobą pracować. Psychicznie czuję się świetnie, a między innymi dzięki temu wszystko układa się dużo lepiej. Oczywiście przychodzą dni kiedy są załamania w których spadam w dół, ale nie jest to porównywalne do tego co było rok, dwa, pięć lat temu - kiedy całkowicie odizolowywałem się od świata, od życia i tak zamknięty sam w sobie gryzłem się z własnymi myślami potrafiąc jedynie się żalić, nie potrafiłem niczego z tym zrobić. Ja po prostu uciekałem od życia. Kiedyś byłem taki samotny, ale przecież tak naprawdę sam do tego doprowadziłem. Wydaje mi się, że nauczyłem się radzić z moimi czarnymi myślami. Teraz jedyne przed czym uciekam to właśnie one - myśli w których kryją się przykre wspomnienia sprawiające, że tak źle się czuję. Dobrym lekarstwem jest wyjście z domu, spotkania z ludźmi i to naprawdę działa. Cieszę się, że jest inaczej. Cieszę się, że jest dużo lepiej niż rok temu :)

xl : :